[X] Stowarzyszenie Gmina Razem wykorzystuje pliki cookies!
Strona www.gminarazem.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na komputerze Użytkownika. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Korzystanie z serwisu www.gminarazem.pl przy włączonej obsłudze plików cookies traktujemy jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz. Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki.

Odór z wysypiska – szansa na zmiany? [AKTUALIZACJA 16.07]

Autor:

Szanowni Mieszkańcy Gminy Suchy Las!

W dniu dzisiejszym o godz. 17.00 w Parku Wodnym Octopus odbędzie się spotkanie
w sprawie odoru z wysypiska. Zaprasza wójt gminy Suchy Las.

Które to już z kolei? Trudno powiedzieć. Było ich co najmniej kilka w ostatnich latach.

Jakie były ich efekty? W zasadzie żadne. Na jakiś czas przestawało śmierdzieć, a po niedługim czasie sytuacja wracała do normy.

A przecież problem narasta od lat. Smród czuć coraz dalej. Wychodzi daleko poza Suchy Las Wschód. Daje się już poczuć na wiadukcie Narutowicza, na os. Poziomkowym, na takich ulicach jak Sasankowa, Lipowa, Borówkowa czy Powstańców Wielkopolskich. Mamy również sygnały z takich miejscowości jak os. Grzybowe i Złotniki-Osiedle.

Od lat słyszymy, że problemu nie ma, albo że jest on niewielki i tymczasowy. Na dzisiejszym spotkaniu będzie zapewne podobnie.

Brutalna prawda jest jednak taka, że wójt gminy nie jest zainteresowany likwidacją wysypiska. Suchy Las corocznie otrzymuje przecież miliony złotych z tytułu istnienia tego obiektu na gminnym terenie. W 2015 r. jest to kwota ok 2.800.000 zł.

Rozumiemy, że każdy wpływ do budżetu gminy cieszy, ale tym razem koszty społeczne są zbyt duże:

• odór dociera do domów, szkół, przedszkoli, obiektów sportowych i rekreacyjnych.
•  zagrożone jest zdrowie mieszkańców.
• drastycznie spada jakość życia, skoro na terenach mieszkalnych otwarcie okna wiąże się z narażeniem na uciążliwy smród.
• lokalne tereny zielone, takie jak Rezerwat Meteorytowy Morasko oraz okoliczne lasy stopniowo przestają być miejscem rekreacji i odpoczynku.
• zagrożone jest Jezioro Glinowieckie

Co więcej, wraz z coraz większym odorem oraz rozbudową Zakładu Zagospodarowania Odpadów spada wartość naszych domów i mieszkań. Ktoś powie, że przecież budując się w tej gminie wiedzieliśmy o wysypisku. To prawda, ale wielokrotnie zapewniano o jego uszczelnieniu, a także deklarowano zamknięcie wysypiska w 2016 r. Tymczasem budowana jest biokompostownia, a w planach są trzy nowe kwatery składowiska.

Szanowni Państwo!

Tym razem coś musi się zmienić! Mieszkańcy nie mogą odpuścić! Wyraźny głos lokalnej społeczności jest jedynym, który naprawdę może coś w tej sprawie zmienić. Tylko zdecydowany protest i nagłośnienie sprawy może pomóc. Dlatego zdecydowaliśmy się na akcję informacyjną. Temat musi stać się znany. Dlatego zachęcamy do przybycia na dzisiejsze spotkanie i wyrażenia swojej opinii.

Zachęcamy również do podpisywania petycji online na
www.petycjeonline.com/zadamy_usuniecia_uciazliwego_odoru_w_suchym_lesie

NAGŁOŚCIŚ PROBLEM MOŻECIE TEŻ PAŃSTWO POPRZEZ PRZESYŁANIE SWOIM ZNAJOMYM PONIŻSZEJ ULOTKI (kliknij aby powiększyć):

ulotka 1

ulotka 2

 [AKTUALIZACJA PO SPOTKANIU]

Szanowni Państwo,

poniedziałkowe spotkanie było pierwszym, na którym pojawiła się nasza ulotka dotycząca odorów z wysypiska. To dopiero początek tej akcji. Sucholeskie stowarzyszenia podejmowały dotychczas zaciętą walkę o poprawę sytuacji, ale nie udało się tych działań wypromować. Mamy nadzieję, że nasze wsparcie pomoże pokazać jak duży jest problem.
Samo spotkanie obyło się w zasadzie bez większych efektów. Żadnych sensownych nowych ustaleń nie poczyniono. Pan Grzegorz Wojtera zebrał wnioski, które oceni i przedstawi odpowiednim organom, w tym przede wszystkim ZZO. Wyglądało to tak, jak poprzednie spotkania w tej sprawie. Niestety, nie ma się tu chyba co zbyt wiele spodziewać.

Zastanawia fakt, że p. Wojtera ustawił się tu w roli bezstronnego moderatora. Przekonywał, że nie może ponosić nakładów na poprawę funkcjonowania składowiska odpadów, a po chwili zobowiązał się do wnioskowania do rady gminy o 75 tys. zł na badania powietrza w okolicach składowiska. To dobry pomysł, ale mamy nadzieję, że na tym nie poprzestanie. Corocznie do budżetu gminy wpływa kilka milionów złotych od składowiska. W 2015 r. to 2.800.000 zł oraz ok. 800.000 zł z podatku od nieruchomości. Mamy zatem, jako gmina, środki aby na poważnie zająć się tą sprawą.

Lista Publikacji Ogólnogminnych